PGE tworzy nad Soliną jeden z największych ekologicznych murali na świecie

<p style="text-align: justify;"> </p> <p style="text-align: justify;">Zapora nad Jeziorem Solińskim to jedna z głównych atrakcji Bieszczadów. Monumentalna budowla o wysokości 82 metrów po ponad 75 latach doczekała się oryginalnej metamorfozy. Na ścianach tamy powstaje największy ekologiczny mural na świecie, wykonywany techniką clean (reverse) graffiti. Polega ona na tworzeniu obrazu za pomocą wody pod wysokim ciśnieniem i czyszczeniu poszczególnych warstw powstałego na przestrzeni lat osadu. W pracy nie są wykorzystywane żadne substancje chemiczne, dlatego tę formę sztuki określa się również mianem eko lub green graffiti.</p> <strong>Gigant w świecie murali </strong></div> <div style="text-align: justify;">Mural realizowany na zlecenie PGE Polskiej Grupy Energetycznej to fenomen na skalę światową. Według wstępnych planów ma on mieć wymiary 91 metrów szerokości i 54 metrów wysokości, a co za tym idzie ma szansę stać się największym tego typu projektem na świecie. Oryginalności dodaje również nietypowe miejsce realizacji. Do tej pory podobne obrazy powstawały jedynie na murach lub chodnikach. W wykonanie muralu zaangażowanych jest kilkanaście osób, a prace prowadzone są zarówno w dzień i w nocy.</div> <div style="text-align: justify;"> </div> <div style="text-align: justify;"><strong>Symbioza sztuki, edukacji i rozrywki </strong></div> <div style="text-align: justify;">Jeden z największych ekologicznych murali na świecie, który powstaje nad Soliną, to dopracowana w każdym calu inicjatywa. Ekologiczna technika jego wykonania skutecznie odzwierciedla cele największego w Polsce producenta energii elektrycznej i największej polskiej grupy kapitałowej tego sektora. Prezentowany wzór natomiast znakomicie wpisuje się w klimat regionu. Przedstawia charakterystyczne dla Bieszczadów okazy fauny i flory, a co za tym idzie pełni rolę edukacyjną. Już teraz, pierwsi świadkowie podziwiają z zaciekawieniem efekty prac. Pewnym jest, że niestandardowa akcja PGE Polskiej Grupy Energetycznej stanie się nową atrakcją turystyczną, którą będzie można oglądać przez co najmniej najbliższy rok.</div> Za przygotowanie koncepcji i projektu obrazu na zlecenie PGE Polskiej Grupy Energetycznej, do której należy Zespół Elektrowni Wodnych Solina - Myczkowce, odpowiedzialna jest agencja Scholz & Friends oraz Przemek „Trust” Truściński, jeden z najlepszych polskich ilustratorów i najważniejszych twórców komiksowych. Artystycznej pracy na wysokości podjęła się ekipa Good Looking Studio. Obsługą w zakresie mediów społecznościowych zajmuje się agencja FaceADDICTED.</div>